Przyszła do mnie 22 września 2010 roku. Jeśli chodzi o oficjalne dane, jest to Essential Ellowyne Brunette - Too. Specyfikację i firmowe zdjęcia można znaleźć na stronie Wilde Imagination. Ale nijak nie oddają one jej urody. Zła wiadomość jest taka, że moje też tego nie są w stanie zrobić. Natomiast mam wrażenie, że udało mi się uchwycić trochę więcej z jej nastroju. ;-))
Jest piękna. Smukła, eteryczna, zamyślone, tajemnicze spojrzenie i usta - czyżby lekko uśmiechnięte? Długie ciemnobrązowe włosy opadają burzą loków na plecy. Dwa pasma przysłaniają nieco oczy. Jasnobłękitne tęczówki wydają się niemal świecić w ciemności. Na powiekach ciemne cienie - typowe smoky eyes - potęgują wrażenie tajemniczości. Usta kolorem przypominają najbardziej herbaciane róże. Różowobrzoskwiniowe, bardzo delikatne. Całości makijażu dopełniają jasnoróżowe paznokcie u dłoni i stóp.
Ubrana jest w zgrabny bieliźniany komplet: biały staniczek z kokardkę i koronką, takież bokserki. Pod spodem (!) siateczkowe rajstopy w poziome paski białe i biało - przejrzyste. Do tego sandałki ze sztucznej białej skóry, wiązane czarną tasiemką. Całość prezentuje się bardzo zgrabnie. Strój eksponuje jej smukłą, dziewczęcą sylwetkę.
Może w takim razie przedstawię trochę prób zdjęciowych. Niestety, jakość jest jaka jest - w tym temacie mam jeszcze wiele do zrobienia. Postaram się złapać na dniach trochę dziennego światła, bo przy sztucznym kolory są dość mocno przekłamane.
Ladies and Gentlemen, przedstawiam Arsinoe Antiochos!
11 komentarzy:
Urocza,wręcz dziecięco okrągła główka i wielkie oczyska zamyślone, jak u dorosłego, śliczna ta Ellowyne ;-)
Ania
taki elf:)bardzo mi się jej buzia podoba
Trzecie od góry bardzo ładne! Pozdr, MvA
Dzięki dziewczyny. :) Szkoda, że nie umiem jej zrobić lepszych zdjęć, ale będę jeszcze próbować. Rzeczywiście jest taka trochę dwoista - spojrzenie ma zdecydowanie dorosłe. I lubię tę jej elfiość. ;-)) Teraz Arsinoe czeka na jakieś cieplejsze ciuszki. Ale z moim tempem szycia dostanie je chyba na lato...
Pięknie pozuje Ci ta panna. Najpierw też najbardziej podobało mi się trzecie od góry, ale teraz chyba wolę to pierwsze. Jest na nim taka... zamyślona. Poza tym - dobre tło. I fenomenalny cylinder. Więc może - jeśli dzień będzie słoneczny..?~Ukochany
Ellowynki są przekochane. Mam trzy. Jedna z nich jest bardzo podobna do Twojej, tylko włosy ma prost.
Aniu, witaj z powrotem :*
Urocza lalka, nie będę oryginalna, bo najbardziej podoba mi się zdjęcie nr 3 (oddaje jej nastrój), ale też ostatnie :) Imię też oczywiście przypadło mi do gustu :)
Buziaki
@ Ukochany: Na pewno myśli o obiedzie. ;-P
@ Aniarozella: E tam, kochane - skubane są! Wciągają bez reszty i ciągle chcą pozować... XD
@ Poohatka: Hej Kasiu, okropnie się cieszę, że Cię widzę - sieć jest smutna bez Ciebie. ;-)) To ja się przyznam, że też szczególnie lubię trójkę. :D
No nareszcie :) Nie mogłam się już doczekać. A kiedy zdjęcia pozostałych pięknych panien? ;)
@ Eris: No nie! Proszę, nie zdradzaj naszych tajemnic (przedwczśnie!).
@ Szanowni Wszyscy Pozostali: Eris się ... eeee ... przejęzyczyła. O ile można się przejęzyczyć, pisząc. Chodziło o POZOSTAŁE zdjęcia Arsinoe, rzecz naturalna. Które zapewne pojawią się, jak oświetlenie będzie lepsze a Autorka będzie miała mniej pracy.~Ukochany
Witaj Eris. :-)) Kiedy? No, cóż - mam sesję, a Wydział nie bierze jeńców... Ale postaram się wrzucić w weekend część drugą, bo mam już nawet materiał zdjęciowy. A następnie powinno się coś pojawić po wtorku, kiedy to będę już epsilon wolniejsza.
@ Ukochany: Hej, nie ma się co martwić - i tak w ciągu paru dni wszystko wyjdzie na jaw całkiem oficjalnie. :-))
Prześlij komentarz